Seriale Netflixa

[Adex-fan Brooke]

A to miło, że poprawiasz bo mi się nie chce Forum traktuję bardziej jak luźną rozmowę na komunikatorze, czasem tylko jak zauważę, że z pośpiechu wkradł się błąd to edytuję.
Ktoś ma rozeznanie jakie stare seriale pojawią się jeszcze na Netflixie? Ogólnie czy jest jakiś obowiązujący termin ważności do kiedy wszystkie obecne tam są? Syszałem, że "Przyjaciół" mają usuwać.

[PetroPython]

Ze starych to mnie ciekawi "Dallas", ktoś to oglądał i czy jest w ogóle taki temat na forum jeśli była dyskusja bo oczywiście ta wyszukiwarka chyba w dalszym ciągu jest wadliwa, czy można to polecić, to jest jakkolwiek podobne do "Dynastii"? Powiem Wam, że ja jestem dobry ale w ściąganiu tych różnych seriali a już z oglądaniem to już jakoś gorzej... Chyba "B&B" musiałoby wylecieć z CBSu, żeby był czas nawet na taką "Dynastię" bądź "Sunset Beach" bądź jeszcze coś innego Ale oczywiście nie mam pojęcia co jest starego na Netflixie czy co dopiero będzie, wydaje mi się, że same nowości raczej tam są poza może paroma wyjątkami. TVP1 emitowała kiedyś australijski serial "Heartbreak High" ("Szkoła złamanych serc") to było fajne, mogliby to udostępnić gdzieś, ja sam prawdopodobnie widziałem góra ze trzy sezony.

[Adex-fan Brooke]

Ze starych to mnie ciekawi Dallas, ktoś to oglądał i czy jest w ogóle taki temat na forum jeśli była dyskusja bo oczywiście ta wyszukiwarka chyba w dalszym ciągu jest wadliwa, czy można to polecić, to jest jakkolwiek podobne do Dynastii? Powiem Wam, że ja jestem dobry ale w ściąganiu tych różnych seriali a już z oglądaniem to już jakoś gorzej... Chyba B&B musiałoby wylecieć z CBSu, żeby był czas nawet na taką Dynastię bądź Sunset Beach bądź jeszcze coś innego Ale oczywiście nie mam pojęcia czy jest coś starego na Netflixie, wydaje mi się, że same nowości raczej

Tak, jest na forum temat o serialu Dallas http://www.forummns.pl/viewtopic.php?t=205& . start=0
Założyłem go jeszcze w roku 2006, potem ożywił się gdy nakręcono świetną kontynuację, ale niestety przerwano ją. Tak, jest to bardzo podobny do "Dynastii" serial, ale dłuższy i bez tego uroku damskich bójek itp. Niedawno kupiłem sobie wszystkie 13 sezonów z epilogami przez Allegro. A wracając do tematu niestety tych seriali brak na Netflixie. Jak nie znasz oryginalnej "Dynastii" i "Sunset Beach" to gorąco polecam, wiele osób stąd chyba również je lubi.

[Dawidek]

A to miło, że poprawiasz bo mi się nie chce Forum traktuję bardziej jak luźną rozmowę na komunikatorze, czasem tylko jak zauważę, że z pośpiechu wkradł się błąd to edytuję.
Ktoś ma rozeznanie jakie stare seriale pojawią się jeszcze na Netflixie? Ogólnie czy jest jakiś obowiązujący termin ważności do kiedy wszystkie obecne tam są? Syszałem, że "Przyjaciół" mają usuwać.

Pierwsza część wypowiedzi - ja w rozmowie na komunikatorze także nie przejmuję się polszczyzną, ale forum jest dostępne także dla osób spoza i musi coś sobą reprezentować, stąd ten nacisk na względnie poprawny język (w chwili pisania posta, mamy 26 gości a z zarejestrowanych jestem tylko ja).

Seriale i filmy na Netflixie mają ograniczony czas emisji, to wynika z wykupionych praw. Wyjątkiem są chyba produkcje własne. "Przyjaciele" znikną z polskiej wersji serwisu (w USA chyba już zniknął ten serial). Serial w USA będzie dostępny w HBO Max (następca HBO GO): https://kultura.gazeta.pl/kultura/7,127 ... -mamy.html .

[PetroPython]

Przyjaciele to jest już tak oklepany sitcom (ja osobiście za nim nie przepadam, nie widzę nic śmiesznego specjalnie, wolę Will & Grace lub Co ludzie powiedzą), że jego brak na NF to nic strasznego, wiele kanałów go emituje, w tym często również TVN7.
Na szczęście brak mojego ówczesnego dostępu do CBS drama nie przekreślił mojej szansy na zobaczenie tamtych seriali bo ktoś dobry nagrywał odcinki Ale Dallas chyba nie leciał na tym kanale którego polskiej wersji już zresztą nie ma z tego co się orientuję.
Dawidku, myślę, że musisz poprawić swój jeden post z tematu Stare nagrania B&B, jest tam jakaś literówka z tego co widzę
To ciekawy opis Sex Education kubeczku. Może lepiej przejść do takich nowości Netflixa czy skupić się na klasykach, jak myślicie? Ja jeszcze nadal oglądam turecki serial 2 i 3 sezon Paramparca (Rozdarte serca), którego 1 sezon TVP1 pokazała, po czym wypięła się na widzów, w związku z czym zacząłem szukać Internet no i znalazłem ze słowackim dubbingiem Vymenene zivoty, rozumiem 90% dialogów

[PetroPython]

"Przyjaciele" to jest już tak oklepany sitcom (ja osobiście za nim nie przepadam, nie widzę nic śmiesznego specjalnie, wolę "Will & Grace" lub "Co ludzie powiedzą"), że jego brak na NF to nic strasznego, wiele kanałów go emituje, w tym często również TVN7.

Na szczęście brak mojego ówczesnego dostępu do CBS Drama nie przekreślił mojej szansy na zobaczenie tamtych seriali bo ktoś dobry nagrywał odcinki Ale "Dallas" chyba nie leciał na tym kanale którego polskiej wersji już zresztą nie ma z tego co się orientuję.

Dawidku, myślę, że musisz poprawić swój jeden post z tematu Stare nagrania B&B, jest tam jakaś literówka z tego co widzę

To ciekawy opis "Sex Education" kubeczku. Może lepiej przejść do takich nowości Netflixa czy skupić się na klasykach, jak myślicie?

Ja jeszcze nadal oglądam turecki serial 2 i 3 sezon "Paramparca" ("Rozdarte serca"), którego 1 sezon TVP1 pokazała, po czym wypięła się na widzów (a to było jakoś jak zmieniały się władze TVP itp.), w związku z czym przeczesałem Internet, no i znalazłem odcinki ze słowackim dubbingiem "Vymenene zivoty", rozumiem 90% dialogów

Edit: Dlaczego cały tekst postu zlewa mi się w jedną zbitą masę, dopiero jak zrobię podwójną przerwę to wychodzi z takimi lukami??

[Dawidek]

PetroPython - z tego, co ja widzę to Twój post się zdublował i edytowałeś dubla 5 razy. 6 edycja jest już moja. Przypomnę tylko, że od momentu napisania posta, mamy teraz 60 minut na jego edycję. Pierwszy Twój post (nie edytowany) zostanie usunięty, bo nie jest już potrzebny.

Dawidku, myślę, że musisz poprawić swój jeden post z tematu Stare nagrania B&B, jest tam jakaś literówka z tego co widzę

Niedawno edytowałem swój post w "Starych videach B&B". I w związku z tym mam pytanie, czy edycje moich postów są widoczne? Poprawię tu ustawienia, żeby każda moja poprawka była "widoczna" i była większa transparentność. Jeśli masz na myśli inny post, to napisz mi o nim na PW - poprawię go.

Edit: Dlaczego cały tekst postu zlewa mi się w jedną zbitą masę, dopiero jak zrobię podwójną przerwę to wychodzi z takimi lukami??

Też mnie to zastanawia. "Zbita masa" jak to ująłeś występuje w poście oryginalnym i czwartym, który edytowałeś. Pozostałe mają odstępy między wierszami. Czy podczas ostatniej edycji (kiedy dodawałeś jeszcze jedno zdanie w przedostatnim akapicie) robiłeś odstępy między wierszami?

Ale Dallas chyba nie leciał na tym kanale którego polskiej wersji już zresztą nie ma z tego co się orientuję.

"Dallas" nie było na CBS Drama. Z tego, co pamiętam, to serial był emitowany na Polsacie w latach 90-tych. Później go chyba nie było w polskiej telewizji. Sam chciałbym go zobaczyć.

Robi nam się już tutaj off-tpic powoli. Kwestie niezwiązane z Netflixem chyba będziemy musieli przenieść do właściwszego wątku.

[Elmoo]

"Sex Education" to świetny serial. Bierze pod lupę tematy, których żaden inny serial dotąd nie poruszał. Myślę, że powinni go obejrzeć ludzie nie tylko w wieku młodzieżowym, ale też dojrzalsi.

[Artur]

Seriali, które oglądam na Netflixie jest masa.
Oczywiście był "Wiedźmin". Jest też miniserial "Dracula". Czekam na kolejny sezon "Bodyguard", który w Wielkiej Brytanii pobił rekord oglądalności w poprzedniej dekadzie.
Pozostałe moje pozycje: "Sex Education", "Lucifer", "Queen of South", "Stranger Things", "Orange is the new black", "Szkoła dla Elity", "Dom z papieru", "Nawiedzony dom na wzgórzu", "You", "Titans", "Archer".

[PetroPython]

Edit: Dlaczego cały tekst postu zlewa mi się w jedną zbitą masę, dopiero jak zrobię podwójną przerwę to wychodzi z takimi lukami??

Też mnie to zastanawia. "Zbita masa" jak to ująłeś występuje w poście oryginalnym i czwartym, który edytowałeś. Pozostałe mają odstępy między wierszami. Czy podczas ostatniej edycji (kiedy dodawałeś jeszcze jedno zdanie w przedostatnim akapicie) robiłeś odstępy między wierszami?

Tak, robiłem odstępy między wierszami, wzorując się na innych użytkownikach, chciałem, żeby posty były bardziej transparentne, nie zawsze to wychodzi, raz tak, raz nie, mimo robionych odstępów. Nie wiem od czego to zależy.

[Dawidek]

Dzięki za info. Będziemy się temu przyglądać. Też się zastanawiam, od czego to zależy. Próbowałem wyłapać jakąś prawidłowość czytając historię edycji Twojego posta. Nie mam problemów z robieniem odstępów pomiędzy wierszami. I mam nadzieję, że inni forumowicze także nie mają.

Wracajmy do właściwego wątku.

[Goku]

Zbyt wiele oglądam/oglądałem na Netflixie seriali, by móc je wszystkie wymienić, więc ograniczę się do moich ulubionych. Spośród oryginalnych seriali Netflixa, które wciąż są emitowane, bardzo lubię "Glow", komediodramat o drużynie wrestlerek wyprodukowany przez twórczynie "Orange is the New Black". Póki co serial ma 3 sezony, w tym roku zostanie wyemitowany 4. i ostatni. Świetny jest też wymieniany już "Sex Education", oba sezony pochłonąłem z przyjemnością. Z poważniejszych seriali, "The Crown" to też coś rewelacyjnego, kronika panowania królowej Elżbiety II z niezwykle wciągającym scenariuszem i niesamowitą obsadą. Lubię też jeden z największych hitów Netflixa, czyli "Stranger Things", choć sezon 2. podobał mi się zdecydowanie mniej niż dwa pozostałe.

Jeśli chodzi o zakończone już seriale, niedawno skończyła się moja ulubiona animacja "Bojack Horseman", znów komediodramat, bardzo zabawny, ale jednocześnie momentami bardzo ciężki, opowiadający w dużej mierze o depresji, alkoholizmie i samotności (niestety dopiero od drugiej połowy sezonu 1., przez co wiele osób rezygnuje z serialu, zanim się rozkręci). Bardzo lubiłem też sitcom "One Day at a Time", nakręcony w tradycyjny sposób, jednak opowiadający o współczesnych problemach serial o latynoamerykańskiej rodzinie składającej się z samotnej matki, babci i dwójki dzieciaków. Niestety Netflix skasował go po 3. sezonie i co prawda został wykupiony przez jakąś amerykańską stację i doczeka się wkrótce 4. sezonu, ale już poza Netflixem.

Z seriali nie będących stricte produkcji Netflixa, ale dostępnych w serwisie, "Jane the Virgin" to absolutnie jeden z moich ulubionych seriali. Pastisz telenoweli (oparty zresztą o tę samą telenowelę, co nasza polska "Majka", tyle że zrobiony nie na serio, dzięki czemu absurdalny punkt wyjściowy w ogóle nie gryzie) o dziewczynie, która przypadkiem podczas wizyty u ginekologa zostaje zapłodniona metodą in vitro. Serial jest przezabawny, ale też wzruszający, bo bohaterowie serialu to w dużej części dość realistyczni ludzie z realistycznymi problemami i emocjami, którzy właściwie trochę przypadkiem znaleźli się w tym telenowelowym świecie i muszą sobie jakoś z tym radzić bardziej jak prawdziwi ludzie, niż jak typowi bohaterowie telenoweli. Bardzo lubiłem też serial "Crazy Ex-Girlfriend", który jest równocześnie czarną komedią, musicalem (z mnóstwem świetnych piosenek), feministyczną dekonstrukcją komedii romantycznych, a także chyba najbardziej empatycznym portretem osoby z problemami psychicznymi, jaki kiedykolwiek powstał dla telewizji. Ciężko streścić fabułę w kilku słowach, bo właściwie opowiada o kobiecie, która przeprowadza się na drugi koniec Ameryki za chłopakiem, z którym spotykała się w wakacje kilka lat wcześniej, ale jak sama mówi w czołówce pierwszego sezonu, "the situation's a lot more nuanced than that" .

Powtórzyłem też sobie niedawno na Netflixie po odcinku dziennie do śniadania (gdy potrzebuję czegoś lekkiego przed pracą) całych "Przyjaciół", a obecnie powtarzam w ten sam sposób (choć nigdy jej nie obejrzałem w całości, bo oglądałem tylko jakoś w gimnazjum) "Plotkarę", która jest tak samo głupia i frustrująca, jak absolutnie uzależniająca.

[B@r]

Podobno w połowie kwietnia, gdy w TVP nie będzie już "Klanu" i "Korony królów", w ich miejsce ma być emitowany hiszpański serial "Velvet" - https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/k ... ona-krolow

Jest on dostępny w całości na Netflixie. Wklejam jego opis. Akcja - podobnie jak "Mody na sukces", kręci się wokół domu mody.

Hiszpania, lata 50. XX w. Alberto, który właśnie odziedziczył po ojcu prestiżowy dom mody, zakochuje się w pięknej krawcowej. Rodzina ma jednak wobec niego inne plany.

Mareczku, pisałeś, że polecasz ten serial. Czy on się szybko rozkręca? Bo 1. odcinek mi się dłużył (każdy epizod trwa godzinę) i był dość przewidywalny...

[bosskicinu]

Jakie seriale na Netflix polecilibyście do obejrzenia ?

Niedawno skończyłem najnowszy 4 sezon jednego z moich ulubieńców "Dom z papieru".Ciekawe ile trzeba czekać na kolejną część z powodu pandemii, podejrzewam że pewnie rok czasu.

Wczoraj skończyłem też oglądać niemiecki "Dark" no i jestem pod wrażeniem ogólnie całego serialu. Mega wciągający już od pierwszych odcinków no i przede wszystkim dość skomplikowany bo przewodnim tematem są podróże w czasie i próby zmieniania przeszłości/przyszłości. Przy tym serialu trzeba być dobrze skupionym by w miarę połapać się o co chodzi. Ale mimo skomplikowanej fabuły mocno mnie wciągnął i z niecierpliwością czekam na ostatni sezon, który ma być chyba nawet już jakoś w czerwcu.

[Artur]

Miniserial od Ryana Murphy'ego "Hollywood". Lata powojenne, grupa ludzi próbuje nakręcić film mimo uprzedzeń rasowych, orientacji seksualnych oraz że kobieta nie powinna sprawować władzy nad wielkim studiem filmowym.