Ja też właśnie większości 2. sezonu nie widziałem. Oprócz tego ne widziałem 1 odcinka 1. sezonu, ze 3 odcinków 3. sezonu i 4 odcinków 6. sezonu.Goku pisze:Ja nie widziałem dużej części 2 sezonu,
Sex w wielkim mieście (Sex and the City/And Just Like That)
Świetny był ten ostatni odcinek! Najbardziej podobała mi się ta scena w której Carrie znalazła swój naszyjnik(niby zgubiony odcinek wcześniej) w torebce i nagle postanowiła wyjść z muzeum .
Nigdy nie lubiłem Big'a, ale wolę żeby Carrie była z nim niż z tym Rosjaninem, którego jeszcze bardziej nie lubiłem! No i w końcu Big powiedział to co powinien już na koniec 1 sezonu Jedyne co mnie zastanawia to to, że Carrie przez wszystkie 6 sezonów mówiła o Big'u po prostu Big nawet jak z nim była, a na telefonie ma go wpisanego "John" Wiem, że twórcy chcieli jakoś ujawnić jego imię, ale mogli to zrobić w inny sposób.
Nigdy nie lubiłem Big'a, ale wolę żeby Carrie była z nim niż z tym Rosjaninem, którego jeszcze bardziej nie lubiłem! No i w końcu Big powiedział to co powinien już na koniec 1 sezonu Jedyne co mnie zastanawia to to, że Carrie przez wszystkie 6 sezonów mówiła o Big'u po prostu Big nawet jak z nim była, a na telefonie ma go wpisanego "John" Wiem, że twórcy chcieli jakoś ujawnić jego imię, ale mogli to zrobić w inny sposób.
Mnie też się bardzo podobał ostatni odcinek W sumie z upływem czasu w serialu coraz bardziej lubiłem Biga. Tego Rosjanina też nie znosiłem! Ale mi w całym serialu doo Carrie chyba najbardziej pasował Aidan.
Miranda bardzo dojrzała Bardzo ładnie postąpiła przygarniając matkę Steve'a.
Charlotte wreszcie dostała upragnione dziecko
A Samantha oczywiście została pokazana w ostrej scenie erotycznej, tak jak ją pamiętam z całego serialu
Muszę w tym tygodniu znaleźć kiedyś czas i obejrzeć sobie film. A zaległe odcinki może obejrzę sobie w... ferie świąteczne
A jeszcze co do Big'a - John'a, to ja przez cały serial myślałem, że on ma na imię Big
Miranda bardzo dojrzała Bardzo ładnie postąpiła przygarniając matkę Steve'a.
Charlotte wreszcie dostała upragnione dziecko
A Samantha oczywiście została pokazana w ostrej scenie erotycznej, tak jak ją pamiętam z całego serialu
Muszę w tym tygodniu znaleźć kiedyś czas i obejrzeć sobie film. A zaległe odcinki może obejrzę sobie w... ferie świąteczne
A jeszcze co do Big'a - John'a, to ja przez cały serial myślałem, że on ma na imię Big
Ja raczej nie odnoszę takiego wrażenia. Moim zdaniem można jedynie powiedzieć, że najmniej zżyte są ze sobą Samantha i Charlotte. Zupełne przeciwieństwa. Ale ogólnie uważam, że one i tak są wszystkie świetnymi przyjaciółkami.Goku pisze:A tak w ogóle - czy tylko mi się tak wydaje, czy z całej pozostałej trójki Carrie jest najbardziej zżyta z Mirandą? Często oglądając serial mam takie wrażenie, że one dwie to właśnie takie najlepsze przyjaciółki, a Charlotte i Samantha już mniej.
Co prawda, mój post będzie o filmie, ale to kontynuacja serialu, więc piszę tutaj.
Wczoraj obejrzałem pełnometrażowy "Seks w wielkim mieście" Jest po prostu cudowny. Fajnie, się oglądało taki długi odcinek xD Ciekawe wątki były. Trochę szkoda, że Samantha rozstała się ze Smithem. Zdrada Steve'a była taka nieoczekiwana. Dobrze, że Miranda mu wybaczyła. Charlotte ma fajną adoptowaną córeczkę. No i jeszcze urodziła własne dziecko. Najlepsze było jak się zesrała w majtki Big głupio się zachował rozmyślając się z tego 1. ślubu. Ale fajnie, że w końcu Carrie wyszła za mąż.
Bardzo podobała mi się muzyka w filmie I na początku te różne przejścia między scenami. Ogólnie film świetnie się oglądało. Nie mogę się doczekać 2. części, którą niedawno rozpoczęto kręcić.
Wczoraj obejrzałem pełnometrażowy "Seks w wielkim mieście" Jest po prostu cudowny. Fajnie, się oglądało taki długi odcinek xD Ciekawe wątki były. Trochę szkoda, że Samantha rozstała się ze Smithem. Zdrada Steve'a była taka nieoczekiwana. Dobrze, że Miranda mu wybaczyła. Charlotte ma fajną adoptowaną córeczkę. No i jeszcze urodziła własne dziecko. Najlepsze było jak się zesrała w majtki Big głupio się zachował rozmyślając się z tego 1. ślubu. Ale fajnie, że w końcu Carrie wyszła za mąż.
Bardzo podobała mi się muzyka w filmie I na początku te różne przejścia między scenami. Ogólnie film świetnie się oglądało. Nie mogę się doczekać 2. części, którą niedawno rozpoczęto kręcić.
A ja dzisiaj obejrzałem film i strasznie się rozczarowałem. Serial miał przegenialne zakończenie, które zostało totalnie spaprane przez twórców filmu przez dopowiedzenie ciągu dalszego. Steve zdradził Mirandę, Samantha rzuciła Smitha(mam nadzieję, że się zejdą w drugim filmie) i jeszcze ta cała sprawa z niezdecydowaniem Big'a. Jedynie ciąg dalszy wątku Charlotte mi się spodobał . A poza tym film był dość nudny(od Meksyku do spotkania Charlotte i Big'a w kawiarni był nawet strasznie nudny) i za długi! Zdecydowanie lepiej ogląda się kilka odcinków pod rząd.Tomala pisze:Co prawda, mój post będzie o filmie, ale to kontynuacja serialu, więc piszę tutaj.
Wczoraj obejrzałem pełnometrażowy "Seks w wielkim mieście" Jest po prostu cudowny. Fajnie, się oglądało taki długi odcinek xD Ciekawe wątki były. Trochę szkoda, że Samantha rozstała się ze Smithem. Zdrada Steve'a była taka nieoczekiwana. Dobrze, że Miranda mu wybaczyła. Charlotte ma fajną adoptowaną córeczkę. No i jeszcze urodziła własne dziecko. Najlepsze było jak się zesrała w majtki Big głupio się zachował rozmyślając się z tego 1. ślubu. Ale fajnie, że w końcu Carrie wyszła za mąż.
Bardzo podobała mi się muzyka w filmie I na początku te różne przejścia między scenami. Ogólnie film świetnie się oglądało. Nie mogę się doczekać 2. części, którą niedawno rozpoczęto kręcić.
btw. Ale sceny z pieskiem Samanthy rozbrajające
Nieeeeeeeeeeeeee ! Tylko nie to Nawet do takich produkcji muszą ją brać. Mam nadzieję, że to jest tylko plotka. Dobrze, że nie oglądam tego bo musiałbym nie oglądać scen z Miley, a może będzie w nich coś ważnego.Niech ją wezmą do CSI albo innego serialu i przypadkiem uśmiercą na planie.
Dr. House : "You want to make things right? Too bad. Nothing's ever right."
Korzystając z wakacji postanowiłem w końcu obejrzeć wszystkie odcinki i właśnie skończyłem oglądać finał.
Zauważyłem, że serial niestety ma tendencje spadkową co dwa sezony. Nie jest to jakiś znaczny spadek poziomu, ale jednak jest. Oceniłbym je tak:
Sezon 1 i 2 - 10/10
Sezon 3 i 4 - 9/10
Sezon 5 i 6 - 8/10(choć finał 10/10! )
Gdy oglądałem w TV, nie zawsze regularnie i przegapiając cały sezon 2, kibicowałem parze Carrie & Aidan. Oglądając jednak odcinki jeden po drugim, zdecydowanie wolę żeby Carrie była z Bigiem i dobrze, że tak to się zakończyło.
Teraz muszę przebrnąć ponownie przez pierwszy film, a najprawdopodobniej jutro w końcu zobaczę film drugi . Co prawda jak dla mnie "Sex w Wielkim Mieście" kończy się wraz z serialem i nie uznaję wydarzeń z filmów, ale i tak jestem ciekawy.
Może także jutro zacznę czytać książkę na podstawie której powstał serial, bo siostra kupiła mi nad morzem na jakimś straganie z tanimi książkami.
Zauważyłem, że serial niestety ma tendencje spadkową co dwa sezony. Nie jest to jakiś znaczny spadek poziomu, ale jednak jest. Oceniłbym je tak:
Sezon 1 i 2 - 10/10
Sezon 3 i 4 - 9/10
Sezon 5 i 6 - 8/10(choć finał 10/10! )
Gdy oglądałem w TV, nie zawsze regularnie i przegapiając cały sezon 2, kibicowałem parze Carrie & Aidan. Oglądając jednak odcinki jeden po drugim, zdecydowanie wolę żeby Carrie była z Bigiem i dobrze, że tak to się zakończyło.
Teraz muszę przebrnąć ponownie przez pierwszy film, a najprawdopodobniej jutro w końcu zobaczę film drugi . Co prawda jak dla mnie "Sex w Wielkim Mieście" kończy się wraz z serialem i nie uznaję wydarzeń z filmów, ale i tak jestem ciekawy.
Może także jutro zacznę czytać książkę na podstawie której powstał serial, bo siostra kupiła mi nad morzem na jakimś straganie z tanimi książkami.
Obejrzałem i żałuję. Część pierwsza okazała się jeszcze gorsza niż ją zapamiętałem, a część druga jeszcze gorsza niż część pierwsza. Strasznie się dłuży i opowiada praktycznie o niczym. Nawet z serialem niewiele ją łączy, bo tam kilka razy było sugerowane, że Charlotte najpóźniej dołączyła do grupy, tu zaś dowiadujemy się, że ją pierwszą poznała Carrie.
Film pierwszy - 3/10
Film drugi - 1/10
P.S. Przynajmniej to jest rewelacyjne! "Sex and The Matrix" : http://www.youtube.com/watch?v=sPWK0j0yq-E
Film pierwszy - 3/10
Film drugi - 1/10
P.S. Przynajmniej to jest rewelacyjne! "Sex and The Matrix" : http://www.youtube.com/watch?v=sPWK0j0yq-E
-
- Administrator
- Posty: 9889
- Rejestracja: 21 cze 2006, 22:17
- Lokalizacja: woj. śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- x 24
- Wiek: 42
Ciekawostki na temat "Seksu w wielkim mieście". Wszystkie odcinki są dostępne w HBO GO: http://satkurier.pl/news/171416/wszystk ... wideo.html .
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość